BLSC 1: The Undercover Model
Romans
10.2K
Opis
Najbardziej popularny chlopak w szkole i kujon, ktory jest potajemnie... aniolkiem Victoria's Secret! Co sie stanie, gdy sie dowie?
Rozdział 1
Mar 16, 2024
Kayla Michaelson
Wycierając pot z czoła, usiadłam na podłodze na werandzie. Spojrzałam w górę na jeszcze ciemne niebo. Wyjęłam telefon, żeby sprawdzić godzinę. Było 4:30 rano. Jeśli myślisz, że jestem rannym ptaszkiem... cóż, jesteś w błędzie.
Ćwiczę codziennie o 4:00, biegnę po okolicy przez 30 minut, a potem przez kolejne 30 minut trenuję swoje mięśnie. Po godzinie porannego wysiłku znowu zasypiam do godziny 6:30, kiedy to czas na pójście do szkoły.
Zalety bycia modelem Victoria's Secret to konieczność utrzymania dobrej kondycji i codziennego ćwiczenia ciała. Nie zapominaj o zdrowym odżywianiu i zachowaniu dobrej formy.
Mam 17 lat, ale już jestem Aniołem, możesz nazwać mnie szczęściarą, ponieważ od kiedy byłam dzieckiem, marzyłam o tym. Ciężko pracowałam, aby osiągnąć to, dbając o swoje ciało i biorąc udział w przesłuchaniach. Przeszłam wiele testów i w tym roku zdobyłam ten tytuł.
Od kiedy miałam 15 lat, przeprowadziłam się do nowej szkoły z nową tożsamością. Moi rodzice i ja zgodziliśmy się na posiadanie dwóch tożsamości w przyszłości, dla mojego bezpieczeństwa, żeby zapobiec porwaniom i takim rzeczom.
Jestem szczęśliwa z dwoma tożsamościami, jest wygodniej, ale muszę nosić ciemnobrązową perukę, wielkie okulary i luźne ubrania, które nie pokazują mojego ciała. Codziennie noszę duże bluzy, dresy i tenisówki do szkoły.
"Obudź się, śpiochu." Mój brat William potrząsnął moim ciałem.
"Odstąp ode mnie!" powiedziałam.
"To już siódma, Kayla.. wstawaj!" Pociągnął mnie za kostkę, aż połowa mojego ciała dotknęła podłogi.
"Will!" krzyknęłam zdenerwowana.
"Musimy iść, bo za 30 minut mam być na planie." Wzdrygnęłam się i otworzyłam oczy. Światło słoneczne natychmiast wbiło mi się w oczy.
Mój brat William Michaelson jest aktorem, ludzie zawsze mówili nam, że nasza rodzina ma talent artystyczny. Mój tata jest producentem muzycznym, moja mama była aktorką, mój starszy brat jest aktorem, a teraz ja jestem modelem.
Przeciągnęłam się do łazienki i szybko się przygotowałam. Nie noszę na co dzień makijażu do szkoły, więc wyglądam blado. Nałożyłam ciemnobrązową perukę, żeby przykryć moje jasnobrązowe włosy, wzięłam moje duże okulary i założyłam moją ulubioną czarną bluzę z dresowymi spodniami adidas. Jestem gotowa do wyjścia.
"Chodź, brzydalu." Pogłaskałam Willa po plecach.
"Zjedz śniadanie, Kayla!" Wskazała mi mama na jabłko, wzięłam jedno i odgryzłam kawałek.
"Dzień dobry, aniele." Mój tata pocałował mnie w policzek.
"Dzień dobry, tato."
"Chodźmy.. cześć, mama i tato." Poszłam za Willem do jego samochodu i usiadłam na przednim siedzeniu.
"Robisz mi spóźnienie, Kayla!" Will syknął, wsiadając do samochodu.
"Zamknij się i jedź." Zamknęłam oczy, bo wciąż byłam śpiąca, do szkoły jedziemy tylko 7 minut, ale jestem zbyt leniwa, żeby iść pieszo.
"Wypadaj z mojego samochodu." Ogłosił i otworzyłam oczy. Otworzyłam drzwi, a jak zawsze zostawił mnie z tyłu szkoły. Po prostu idę do przodu, żeby wejść do środka.
Podchodząc do budynku, zobaczyłam, jak luksusowy czarny samochód zatrzymywał się przed budynkiem. Dzieci z 7 Gold Life wchodzą do budynku, są najpopularniejszymi chłopakami w szkole i trzymają się razem, tak jak ich ojcowie.
Weszłam do budynku i poszłam do swojej szafki, żeby wziąć książki. Włożyłam torbę do szafki i kierowałam się do klasy, gdy ktoś złapał mnie za nadgarstek i odwróciłam się, żeby zobaczyć Andrew Samuel.
Oczy mi się powiększyły, bo nie spodziewałam się, że złapie mnie za nadgarstek. Podniosłam brwi czekając, aż coś powie, bo pewnie czegoś chce.
"Jak masz na imię? Cassey? Chloe? Corrie?" Zapytał z aroganckim tonem, a ja odciągnęłam mój nadgarstek od jego chwytu.
"Carla." Odpowiedziałam zwięźle.
"Pogadajmy na chwilę z tyłu, frajerko." Powiedział i odszedł, a ja odwróciłam się i znalazłam się za nim, podążając za jednym z najpopularniejszych chłopaków w szkole. Zaprowadził mnie na boisko do piłki nożnej za budynkiem szkoły.
"Czego chcesz?" Zapytałam, skrzyżowując ręce na piersi.
"Pomóż mi w nauce." Spojrzałam na niego.
"Pomóc tobie? Jesteś jednym z najlepszych uczniów, po co ci korepetytor?" Zapytałam, a on podrapał się po głowie.
"Pomóż mi, frajerko, czemu tyle pytań?" Powiedział lekko zirytowany.
"NIE!" Powiedziałam i odwróciłam się, ale złapał mnie za ramię, dając mi dziwną sensację, szybko odepchnęłam jego rękę.
"Nigdy nie przyjmuję odmowy, frajerku."
"Nie chcę ci pomagać w nauce, znajdź sobie kogoś innego, a poza tym twoi koledzy mogą cię nauczyć" Patrzyłam mu prosto w brązowe oczy.
"Będziesz mi pomagać, Carlie!" Przekręciłam oczami.
"Mówię do ciebie, że nazywam się Carla."
"Tak, cokolwiek, Carla, naucz mnie po szkole. Chodźmy do ciebie" Rozkazał mi, jakbym była jego służącą.
"Przepraszam, ale nie chcę ci pomagać w nauce, znajdź sobie kogoś innego, bo wiem, że teraz wszyscy chcieliby ci pomóc, Andrew." Powiedziałam zimno, całkowicie zirytowana tym, jak się mną traktował.
"Zrób to, Carla, lub nie spodoba ci się, co ci zrobię."
"Zostaw mnie w spokoju" syknęłam.
"Ohh, nigdy nie sądziłem, że tak bardzo zdenerwować może się kujonka" Zaszczycił mnie uśmiechem, i jak bardzo chciałam dać mu w twarz.
"Nie chcę ci pomagać, Andrew Samuel, to że jesteś popularnym dzieckiem, a fakt, że jesteś synem Aarona Samuela, nie zmieni mojego zdania" Powiedziałam poważnie i odebrałam się od niego.
Idąc z powrotem do szkoły, przeszedłem przez tłum ludzi. Mój nastrój nagle się pogorszył przez Andrew, co za palant!
Nagle ktoś mnie przewrócił, aż upadłam na ziemię, usłyszałam śmiechy z boku. Odwróciłam się, żeby znaleźć Andrew opartego o szafkę śmiejącego się ze mnie.
"Przepraszam, kujonko."
BLSC 1: The Undercover Model
31 Rozdziały
31
Treść
Gatunki
O Nas
Dla pisarzy
Copyright © 2025 Passion
XOLY LIMITED with the registered office at Las Vegas, NV, USA, 89101